Ruszyły warsztaty doradztwa zawodowego dla bezdomnych. Przez kilka tygodni trenerki z agencji doradztwa zawodowego i pracy tymczasowej Randstad będą przygotowywać uczestników do podboju rynku pracy i motywować do samodzielnego działania.
W grudniu agencja zawarła z naszą Fundacją umowę partnerską na rzecz wychodzenia z bezdomności. – Dzisiejsze warsztaty traktujemy bardzo poznawczo, chcemy sprawdzić wzajemne oczekiwania, ustalić zasady współpracy i zaprosić na kolejne spotkanie, bo zależy nam żeby to była grupa zamknięta – mówi Marta Skiba. – Ponieważ poszukiwanie pracy jest procesem, na który składa się kilka elementów, jak między innymi poznanie samego siebie, własnych umiejętności – dopowiada Agnieszka Niemirowicz. – Chcemy, aby każde ze spotkań było poświęcone kolejnemu etapowi.
Na początek uczestnicy warsztatów (zróżnicowana pod względem wiekowym i umiejętnościowym grupa) wypełnili koniczynki, wpisali co lubią, czego nie lubią i co potrafią. Przykładowe koniczynki: „Lubię: projektować strony www, surfować po internecie, mówić, słuchać muzyki. Nie lubię: zmywać naczyń, spieszyć się. Umiem: obsługiwać komputer, HTML, PHP…, komunikować się w języku angielskim, administrować strony www”. „Lubię: słuchać, prace siłowe, żartować. Nie lubię: malować, myć podłogi. Umiem: obsługiwać maszyny myjące, odprowadzać wózki, cierpliwym być”.
Znalezienie stałego zatrudnienia to ważny krok w wychodzeniu z bezdomności. Obecnie agencja Randstad znalazła pracę dla pierwszych bezdomnych. Mamy nadzieję, że wkrótce dołączą kolejni.