Pięćdziesiąt instytucji wzięło udział w niedzielnym Festiwalu Dobroczynności „Miasteczko Miłosierdzia”. Wśród uczestników nie zabrakło Fundacji Kapucyńskiej. I chociaż nasz udział był premierowy w tego typu przedsięwzięciu, to na pewno nie… symboliczny.
Jak się okazało, stoisko Fundacji było jednym z najbardziej obleganych! Mieszkańcy Warszawy, którzy pojawili się przy naszym namiocie na Pl. Piłsudskiego, mogli nie tylko porozmawiać z wolontariuszami na tematy form pomocy, jaką na co dzień serwuje bezdomnym i ubogim FK, ale również wesprzeć naszą działalność, zaopatrując się w produkty wykonane przez naszych podopiecznych.
Tradycyjnie już, prym wiodły różańce. Coraz większą popularnością cieszą się również bransoletki i bez znaczenia był ich kolor czy rodzaj. W efekcie sprzedaliśmy łącznie 89 sztuk.
„Miasteczko Miłosierdzia” było również doskonałą okazją do zaprezentowania mydełka Nadzieja – cegiełki na budowę Kapucyńskiego Ośrodka Pomocy. Standy z wizerunkiem Radosława Pazury rekomendującego mydełko oblegane były nie tylko przez starszych uczestników, ale również milusińskich, którzy przybyli na festiwal.
Kupujący podkreślali zgodnie, iż cel akcji jest istotny, jednak jeszcze ważniejsza jest jego forma. A mydełka doskonale wkomponowują się w oba te aspekty. Rezultaty przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. W niedzielę wykupionych zostało ponad sto mydełek, rozdaliśmy wszystkie ulotki reklamowe Fundacji i niewykluczone, że pozyskaliśmy kolejnych wolontariuszy. Każdy bowiem, kto był zainteresowany niesieniem pomocy pod egidą FK, zaproszony został na Miodową.
(map)