Ludzka ciekawość nie zna granic. Na co dzień lubimy się karmić plotkami, aferami, tragicznymi wydarzeniami, nie tylko z własnego podwórka, ale również z drugiego końca świata… Jednak często nie mamy czasu, aby pochylić się nad drugim człowiekiem i zainteresować się jego indywidualną historią. A może brak czasu to tylko wymówka? Może po prostu nie chcemy poznać bliżej osoby obok nas?
Wolontariusze Fundacji Kapucyńskiej chcąc zerwać z wszechogarniającą obojętnością, rozpoczynają cykl historii podopiecznych Fundacji – ludzi ulicy, których historie nie są ani proste, ani stereotypowe.
Do poznania historii pierwszego bohatera cyklu zapraszamy na naszego bloga.